Drużyna Leśnych Wilków ( ziemia międzyleska )

Viviana

Nie ma co się oszukiwać bractwo zaczyna podupadać...Mieszko i Mirko przyjmijcie do wiadomości, że my się wcale nie rządzimy jakbyście byli bardziej inteligentni to nie trzeba by było Wam wszystkiego tłumaczyć. Okey zalożyliście klub pindbollu czy jak to się tam nazywa, ale jeśli należycie do bractwa to liczcie się z tym, iż nie będziemy wszystkiego Wam załatwiać. Ze swojej kieszeni tez trzeba niestety wyłożyć. Bardzo dziękuję wielmożnemu Filipowi, który tylko występował dla oceny. Chwała Ci, i wcale nie ubolewam nad, że Cie nie ma, bo nie miałeś zielonego pojęcia o bractwie. Będziemy się zastanawiać nad Waszym losem, nie zaprzepaścimy całorocznej ciężkiej pracy przez jakiś dwóch niedojrzałych chłopaków.

Mieszko I · Gość

Sory ale dlaczego macie do nas pzetensje co to tylko my nawalamy ja niemuwie ja ze swojej kieseni włoze kupie sobie kółka i zrobie kolczuge. ja nie muwilem ze sie rządzicie. bractwo pod upada bo jak widac nie ma spotkań i członków nie oszukujmy sie jest nas malo i nie bede muwił kto sie umawia i nie pzychodzi na spotkania.

Viviana

Ilość nie ma znaczenia...liczy się wkład a Wy nic nie robicie. Nawet tańczyć nie chcieliście, tylko wygłupialiście się na próbach. I jacy z Was rycerze, nie posiadacie żadnych rycerskich wartości, zachowujecie się jak małe dzieci, które chcą się zabawić. Proszę bardzo stwórzcie sobie bractwo fantasty, tam jest wszystko dopuszczalne nawet miecze świetlne. To nie przedstawienie tylko prawdziwe odtwarzanie historii a i postaraj się nie popełniać błędów ortograficznych Wink

Miesko I · Gość

Kto nic nie robi to nie robi ja sie staram tylko ze wy ciągle nazekacie to złe tamto złe to jak mamy sie zachowywac. a pozatym z kad mamy znac te wartosci jak nikt nam tego nie powiedział tzeba było nam to uswiadomić to bysmy znali. i niemów ze ja nic nie robie

Viviana

A od czego jest internet? Trzeba sobie poszukać i poczytać. Tak najlepiej czekać aż podstawi się pod nos...z resztą róbcie sobie co chcecie...

Mieszko I · Gość

Dobra kupie kółka i zrobie kolczuge całą noc bede czytał o tym wszystkim tylko zebyście nie powiedzieli potem ze ja z alanem nic nie robimy staram sie robic sobie uzbrojenie i ubiór zrobiłem rękawice,tarcze i broń

Viviana

Spokojnie. Nikt nie każe Ci zarywać nocy, abys klecił kolczugę i nikt nie każe Ci czytac mnóstwo książek. Tylko trochę więcej chęci a będzie dobrze.

Viviana · Wysłany: Śro 23:18, 14 Mar 2007 Temat postu:

Widzę, że chłopcy wzięli się do roboty. Bardzo się cieszę Wink

def

młodzi młodzi co jest gdzie dzis byliście co ??

Viviana

A młodzi swawolka...chyba już ich nie ma. Hmmm?

def

to bardzo możliwe

Viviana

Trzeba zrobić rekrutację... tylko gdzie? Grey_Light_Colorz_PDT_36

Tomal

Teraz to sa wakaje więc durzo nie zdziałacie ale macie czas by się przygotować i we wrześniu np. rowiesić plakaty w liceach

def

to jest pomysł co o tym sądzicie ale można tylko to ogłosić że jak kogoś to interesuje niech najpier się do kogoś nas zgłosi a potem niech to przemyśli i przyjdzie na spodkanie jak będzie chciał/chała Smile

Viviana

Miałysmy z Dominiką taki pomysł, żeby przeprowadzić w naszym liceum rekrutację. Problem jest taki, że nawet sporu ludziom takowy pomysł podoba się, tylko kręcą nosem bo trzeba dojeżdżać. Znam kilku ludzi którzy chętnie zapisaliby się do bractwa, ale za daleko mają do nas.
Przede wszystkim musimy być bardziej zorganizowani. Trzeba znaleźć sobie stałe miejsce do spotkań oraz treningów, musimy mieć regulamin bractwa, aby prężniej działać. Nie ma tak hop siu. Jeśli teraz bardziej się przyłożymy i nie będziemy odwalać chały to może ( daj Boże) wyjdziemy w końcu na prostą. Od każdego występu musimy pobierać opłatę nawet niewielką niech to będzie chociażby 100 zł. Największym problemem bractwa jest właśnie brak funduszy.